środa, 3 lutego 2010

CHÓW PRZEMYSŁOWY ŚMIERDZI - podsumowanie


Aktywiści już w piątek i sobotę rano wchodzili na teren targów. Przebrani w białe fartuchy rozdawali ulotki informacyjne na temat łamania praw zwierząt oraz ciemnych stron hodowli przemysłowej.
Demonstracja rozpoczęła się o godzinie 13.oo koło Marycha (Plac Wiosny Ludów). Grupa miłośników i obrońców praw zwierząt ruszyła ulicą Szkolną z transparentami: „CHÓW PRZEMYSŁOWY=DEGRADACJA ŚRODOWISKA”, „MIĘSO TO MORDERSTWO”, „KAŻDA KLATKA TO WIĘZIENIE. WSZYSTKIE ISTOTY MAJĄ PRAWO DO WOLNOŚCI!! „CHÓW PRZEMYSŁOWY ŚMIERDZI!”. Demonstranci, wspierani przez sambę, rozdając przechodnim ulotki oraz krzycząc:”MIĘSO TO MORDERSTWO!!” przeszli dalej na Stary Rynek i ulicą Paderewskiego na Plac Wolności.
Po południu wszyscy głodni i zmarznięci zostali zaproszeni na Skłot Rozbrat. Tam czekał już wegański obiadek.
O godzinie 17.oo, również na skłocie, odbył się ciekawy wykład Uli Zarosy (filozofki z Uniwersytetu Szczecińskiego) pod tytułem: „Podmiot vs. Przedmiot. Hodowla przemysłowa a wyzwolenie zwierząt”.
W zwiazku z odbywającą się demonstracją, jak również ramach benefitu na działalność grupy vegeON, koło 21.oo zaczęły grać zespoły Blind Date oraz Regres. Serwowane były pyszne wegańskie przysmaki. Po koncertach na małej koncertowni odbyło się taneczne afterparty w Kulawym Mule.
CHÓW PRZEMYSŁOWY ŚMIERDZI – DOSŁOWNIE I W PRZENOŚNI. CZAS NAJWYŻSZY MÓWIĆ O TYM GŁOŚNO...

Dziękujemy wszystkim za udział i współpracę w przygotowaniach .

Poniżej linki do kilku relacji :

http://pl.indymedia.org/pl/2010/02/49584.shtml

http://rozbrat.org/informacje/poznan/638-relacja-z-demonstracji-przeciwko-chowowi-przemtslowemu

http://www.mmpoznan.pl/tags/+ch%C3%B3w+przemys%C5%82owy+%C5%9Bmierdzi

http://www.epoznan.pl/?section=news&subsection=news&id=17806

http://www.radiomerkury.pl/index.php?art=39511

http://www.wtk.com.pl/index.php?section=puls_dnia&id_prog=&video_id=17806


1 komentarz:

  1. było spoko jak na mój gust i pogodę ;) fakt mało ludzi do przekonywania na ulicach, ale i tak mam nadzieję, że przed nami więcej takich akcji :)

    OdpowiedzUsuń